Kilka
dni temu opisałem sposoby na oszczędzanie energii elektrycznej w domu. Możesz o
tym przeczytać we wpisie, Jak oszczędzać energię elektryczną w domu? Dziś przedstawię ci porady,
które pozwolą ci zaoszczędzić wodę, która jest medium z którego korzystamy
codziennie i które jest nam niezbędne do życia. Poza tym niemało kosztuje.
Oszczędzając wodę oszczędzasz pieniądze oraz środowisko naturalne. Pamiętaj,
bez wody nie ma życia a kiedy ją marnujesz, komuś innemu może jej zabraknąć.
Kiedy oszczędzasz wodę i zużywasz jej tylko tyle, ile potrzeba to:
- płacisz
mniejsze rachunki za zimną wodę
- płacisz
mniej za podgrzanie zimnej wody
- płacisz mniej za odprowadzanie ścieków
Oszczędzać
wodę, łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Szczególnie wtedy, kiedy domownicy
zaprogramowali w sobie już pewne nawyki, bez których nie wyobrażają sobie
codziennego życia. Być może nie zamykają strumienia wody, kiedy myją zęby. Być
może marnują wodę podczas zmywania, kąpieli czy prania. Ale nawet niewielkie
zmiany, przeprogramowanie pewnych nawyków i przyzwyczajeń może sprawić, że
można zaoszczędzić nawet 200 zł rocznie na osobę. A przy czteroosobowej
rodzinie to już całkiem niemała kwota.
![]() |
Oszczędzanie wody po nasz obowiązek. |
Zasady, które pozwolą oszczędzać wodę w domu.
- Zlikwiduj wszystkie przecieki i nieszczelności.
Zazwyczaj przecieka kran lub spłuczka ubikacji. Niby nic wielkiego, mały
strumyk lub krople kapiące jedna za drugą. Ale w ciągu miesiąca może to
być nawet 1 metr sześcienny, a to już sporo.
- Zamontuj na kranach perlatory a pod prysznicem
słuchawkę, która pomoże oszczędzać wodę, napowietrzając ją. Koszt
niewielki a oszczędności duże.
- W toalecie korzystaj z funkcji spłukiwania 3 lub
sześć litrów. Nie zawsze trzeba opróżniać cały zbiornik. Jeśli możesz, to
zmniejsz nieco poziom napełnienia zbiornika. Wystarczy kilka razy
przekręcić pokrętłem w zbiorniku i już wylewamy w kanał mniej wody.
- Zamiast kąpieli w wannie, którą możesz sobie
zafundować raz na jakiś czas bierz szybki prysznic. Spłucz ciało wodą i
zakręć jej dopływ. Później umyj całe ciało a na końcu spłucz. Taki szybki
prysznic to 10-15 litrów wody. Kąpiel w wannie to co najmniej 50 litrów. A
takie oszczędności możemy generować codziennie.
- Podczas kąpieli po prostu zmniejsz strumień wody.
Ciepła woda nie musi ci wyrywać włosów z głowy, słabszy strumień też
wystarczająco dobrze opłucze ciało.
- Podczas mycia zębów zakręcaj dopływ wody. Zamiast
wylewania 15 litrów wody na marne, kup sobie kubek za kilka złotych do
płukania zębów. Dzięki temu podczas mycia zębów zużyjesz 1-1,5 litra wody
a nie 15 litrów. To 90% oszczędności.
- Jeśli zbiornik z ciepłą wodą masz w znacznej
odległości od łazienki, to warto kąpiel brać "po kolei".
Pierwsza osoba i tak odpuści zimną wodę z rur a dopiero później będzie się
myć w ciepłej wodzie. Aby kolejne osoby nie musiały czekać na ciepłą wodę,
powinny brać prysznic zaraz po pierwszej kąpiącej się osobie. Wtedy każda
kolejna osoba nie będzie musiała odpuszczać zimnej wody z rur.
- Wymień baterie z dwoma kurkami na takie z jednym
uchwytem. Łatwiej i szybciej można regulować nimi strumień i temperaturę
wody.
- Pralkę włączaj tylko wtedy, kiedy jest pełna.
Jeśli musisz włączyć ją wcześniej, wybieraj eko-programy, które
oszczędzają wodę i energię elektryczną.
- Jeśli nie musisz, nie korzystaj z prania
wstępnego. To dość solidny konsument wody i prądu.
- Jeśli możesz, zaizoluj rury z ciepłą wodą. Woda w
nich stojąca wolniej będzie stygnąć i mniej jej zmarnujemy przed kąpielą.
- Kiedy zmywasz ręcznie, najpierw umyj płynem kilka
naczyń a później opłucz wszystkie po kolei pod słabym strumieniem wody.
Jeśli potrzeba, namocz wcześniej brudne naczynia. Łatwiej będzie się je
myło.
- Jeśli masz taką możliwość, to kup zmywarkę.
Włączaj ją tylko wtedy kiedy jest pełna. Wbrew pozorom zmywanie w zmywarce
to olbrzymie oszczędności.
- Jeśli możesz to do podlewania roślin w ogrodzie i
trawnika używaj deszczówki. Możesz zbierać ją do specjalnego zbiornika lub
beczki i wykorzystywać kiedy jest sucho.
- Trawnik podlewaj wieczorem lub wczesnym rankiem,
wtedy nie ma jeszcze tak ciepło. Woda nie odparuje tylko wsiąknie w ziemię
i nawodni rośliny.
- Kontroluj wąż ogrodowy i usuwaj wszystkie jego
nieszczelności.
- Nie zraszaj podjazdu, murków, skalniaków.
Podlewaj tylko trawę o rośliny.
- Na skalniakach i pod roślinami stosuj korę.
Pomaga ona zatrzymać wilgoć w glebie na dłużej.
- Zużywaj naczynia z rozwagą. Spokojnie można
korzystać z jednej szklanki przez większość dnia zamiast brudzić ich
kilka.
- Jeśli masz akwarium, to podczas wymiany wody nie
wylewaj kilkuset jej litrów do kanalizacji. Wykorzystaj ją do podlewania
kwiatków i roślin w ogrodzie lub na balkonie.
- Kiedy wychodzisz do pracy lub wyjeżdżasz na
weekend i dom zostaje pusty, zakręcaj główny zawór wody. Gdyby coś się
stało, to nie zaleje ci domu a jeśli w instalacji masz przecieki, to zbyt
dużo wody nie stracisz na darmo.
- Zmień nawyki i przed każdym odkręceniem wody
zastanów się najpierw, czy nie możesz zaoszczędzić i zużyć mniejszej
ilości wody.
- Nie spłukuj w ubikacji niepotrzebnie chusteczek,
niedopałków papierosów i innych śmieci. Ich miejsce jest w koszu.
- Jeśli chcesz być ekstremalnie oszczędnym
człowiekiem, to możesz wodę, którą np. myjesz ręce zbierać w misce i
spłukiwać nią ubikację.
- Pokaż dzieciom program lub zdjęcia dzieci w Afryce,
które po wodę chodzą do sadzawek oddalonych o kilka kilometrów od domu. Z
tych samych sadzawek piją również zwierzęta. A sama woda wygląda jak u nas
z bardzo brudnej kałuży. Powiedz dziecku, że jak nie będzie oszczędzać
wody to samo będzie piło taki żur. Efekt gwarantowany.
- Podczas mycia samochodu korzystać ze zraszaczy z
regulacją strumienia wody i spróbuj zużywać jej ja najmniej.
- Pamiętaj, że słodka woda to płynne złoto. Na
ziemi mamy jej deficyt a w krajach arabskich za kilka litrów czystej
słodkiej wody można stracić życie. Nie marnuj wody, której komuś innemu
brakuje.
Jak
widzisz, zabawa w oszczędzanie wody może być nawet dość emocjonująca. Ale
niestety znam ludzi, którzy mają to w nosie. Pieniądze poprzewracały im w
głowie i uważają, że nie muszą oszczędzać, bo na wodę ich stać. Oby kiedyś nie
zostali przez swoją arogancję pokarani.
Wodę
oszczędzać trzeba, bo jest jej mało i z każdym wylanym litrem coraz mniej.
Zużytej wody w 100% nie da się odzyskać i część tracimy bezpowrotnie. A życie
na ziemi bez słodkiej wody zginie i tylko od nas samych zależy, na ile
uszanujemy to, co daje nam natura. W rękach Twoich i twojej rodziny leży los
przyszłych pokoleń. Pomyśl o tym kiedy będziesz wylewał wodę podczas golenia
się lub mycia zębów.
Połowe stosuje, do połowy jeszcze musze dorosnąć. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńIm więcej elementów wdrożymy w nasze życie, tym więcej zaoszczędzimy. Oszczędności trzeba szukać wszędzie, w każdej dziedzinie naszego życia, dlatego też, warto wdrażać je, gdyż dzięki temu jesteśmy w stanie sprawić, że nasze oszczędzanie będzie bardziej efektywne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Bartłomiej z Confrontera, http://confronter.pl
27 idealnych porad, każdy musi o nich pamiętać, bo musimy szanować wodę.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie przydatne. Ja sama uczę się oszczędzać wodę i chce, żeby moje dzieci też tor robiły. Ale co do trawników i podjazdów masz racje. Dla mnie to idiotyzm podlewać trawę. Mam takiego sąsiada. W tamtym roku ogromna susza, a on podlewa pół godziny trawnik. Wrrr.
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz
UsuńTrawnik można podlewać, ale jak ktoś ma zbiornik na deszczówkę i korzysta z niej w dniach, kiedy "góra" nie włącza zraszania. Wtedy jest to nawet wskazane.
Nasza "dobra zmiana" kombinuje przy nowych opłatach za wodę, więc porady już niedługo mogą się przydać.