piątek, 12 września 2014

Czy Wiesz Dokąd Zmierzasz ?


Życie to rzeka, bystry nurt, który rozpoczyna się u źródła, czyli w dniu poczęcia a kończy w dniu naszej śmierci. Każdy człowiek płynie tą rzeką. Jedni poddają się, pozwalają, żeby prąd rzeki niósł ich, kierował ich życiem. Tacy ludzie często trafiają na wodospady i wiele razy spadają z wysokości na samo dno. Druga grupa ludzi to istoty świadome swojej sytuacji, wiedzą, co może ich czekać, co może się stać, kiedy dopłyną do wodospadu i ze wszystkich sił starają się płynąć pod prąd, starają się tak kierować swoim życiem żeby nie uderzać o skały, nie spadać z życiowych przełomów i wodospadów. Najczęściej dzięki sile woli, samozaparciu i wytrwałości osiągają oni sukces i zapewniają sobie wygodne życie.

A czy TY wiesz dokąd zmierzasz? Czy wiesz jaki jest cel twojego życia? Po co się urodziłeś, jakie jest twoje przeznaczenie?



Jaka jest Twoja misja?

Każdy z nas został powołany do życia, każdy, komu Bóg ofiarował największy dar jakim jest bicie serca, oddech, zmysły i uczucia ma na ziemi swoją misję do wypełnienia. Jesteśmy jak trybiki w machinie zwanej świat. Mamy swoje miejsce w szeregu, swoje zadanie do wypełnienia i musimy się z nim zmierzyć. Niestety nie każdy odkrywa swoją misję, nie każdy odkrywa swój życiowy cel. Poddaje się, pozwala aby życie bezwładnie niosło go z nurtem życia, obijało o skały, rzucało na wysokie fale i spychało z progów wodospadów. To bierna postawa, która nic dobrego nie wróży. Do niczego nie prowadzi, sprawia, że życie przelewa się przez palce, każdy dzień wygląda tak samo a los takiego człowieka zależy od otoczenia, od innych ludzi, od okoliczności a nie od niego samego. Taka postawa jest zła.




Jeśli nie wiesz dokąd zmierzasz, zmierzasz donikąd. 


Człowiek powinien wiedzieć dokąd zmierza, jaki jest jego życiowy cel, jaka jest jego misja. Ale niestety takiej informacji nie otrzymujemy w dniu narodzin. Ta informacja jest zapisana w naszej księdze życia. A każdy z nas musi ją odkryć. Trzeba próbować, poznawać swoje możliwości i odnaleźć swoje przeznaczenie, talenty, swoje miejsce na ziemi. Będzie to wymagało sporo energii, pracy, trudu i bólu, ale zwieńczeniem naszych wysiłków będzie sukces, szczęście, bogactwo. Ludzie bogaci, którzy są bogaczami, to osoby, które znalazły swoje przeznaczenie, odkryły swoje talenty i wiedziały, jak je pomnażać.

 

Przypowieść o talentach.

Na pewno znasz przypowieść o talentach. O tym, jak pewien gospodarz wjeżdżał i rozdał swój majątek trzem zarządcom. Dwóch z nich podwoiło otrzymane talenty a trzeci zmarnował to co otrzymał. Zakopał swój talent w ziemi i stracił szansę na osiągnięcie sukcesu.

A jakim zarządcą TY chcesz być? Tym, który rozwija i pomnaża swoje talenty czy tym głupim, bezmyślnym człowiekiem, który wszystko co otrzymuje zakopuje w ziemi i nic nie osiąga?

 W życiu trzeba odkryć swoje powołanie, odnaleźć swoje talenty i rozwijać je na każdym kroku. Tylko ci, którzy postępują zgodnie ze swoim przeznaczeniem osiągają sukcesy.

Każdy musi wiedzieć dokąd zmierza. Jak wyruszasz pieszo w podróż, to dobrze jest wiedzieć, dokąd się idzie, znać cel podróży i wytrwale do niego dążyć. Idąc przed siebie bez celu nie mamy ochoty iść, nie wiedząc dokąd idziemy.
Jeśli nie wiesz, dokąd zmierzasz, jakie są zamysły Boga wobec Ciebie, to sam wyznacz sobie cel i do niego zmierzaj. Wytrwale, konsekwentnie, bez ustanku. Jak już osiągniesz wyznaczony cel, to obierz sobie nowy, bardziej ambitny cel i znów do niego zdążaj. Takie wyznaczanie i osiąganie celów powinno stać się życiową dewizą.

Jeśli nie masz pod stopami drogi, zbuduj ją sam

Jeśli nie znasz drogi, którą powinieneś zmierzać, to weź się do roboty i sam zbuduj sobie taką drogę. Na pewno nie będzie łatwo, ale efekt końcowy na pewno będzie imponujący. Własnymi rękami, ciężką pracą, pokonywaniem kolejnych przeszkód i wyzwań osiągniesz to, czego pragniesz. Wystarczy wykonać tylko jeden krok. Zacząć, Najlepiej w tej chwili. Teraz, zaraz.

Chcemy spłacić kredyt, to wyznaczmy sobie cel, jakim jest zebranie wymaganej kwoty wcześniej, żeby szybciej oddać dług.

Koncentrujemy się na tym celu i dążymy do niego za wszelką cenę. Szukamy dodatkowego źródła dochodu, sprzedajemy to, czego nie potrzebujemy, ograniczamy wydatki na inne rzeczy i skupiamy się tylko i wyłącznie na spłacie kredytu. Jak już to osiągniemy, to wyznaczamy sobie kolejny cel jakim może być np. zgromadzenie kwoty 10 000 zł jako poduszki bezpieczeństwa i konsekwentnie do niego dążymy. I tak dalej. Wyznaczamy sobie cele i do nich dążymy. A podczas dążenia do tychże celów na pewno odkryjemy swoje talenty, swoje mocne strony i będziemy wiedzieć, co wychodzi nam najlepiej, w czym jesteśmy mocni i co sprawia nam najwięcej radości a tym samym co może nam przynieść nieograniczone korzyści finansowe.



Życie musi mieć cel tak jak strzała tarczę w którą trafia

Aby żyć, trzeba mieć cel, trzeba wiedzieć po co się żyje i dokąd się zmierza. Tylko wtedy życie ma sens, nasze działania i postępowanie są ściśle związane z jakimś celem i wpływają pozytywnie na nasze życie. Życie to podróż, której koniec musimy znać bo jak nie wiemy, dokąd podróżujemy to tracimy tylko czas. Każdy z nas musi znać swoje przeznaczenie, wkładać wszystkie siły, wysilać wszystkie zmysły i konsekwentnie podążać ścieżką swojego przeznaczenia. Bo tylko wtedy będziemy szczęśliwi, bogaci i spełnieni.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz