środa, 3 września 2014

Od 1 Grosza Do Miliona w 27 Miesięcy, Czyli Prosta Droga Do Bogactwa.


Podobno pierwszy milion trzeba ukraść, a kolejne można już spokojnie zarobić. A ja pokażę Ci, że pierwszy milion można całkiem legalnie zarobić, w niecałe 3 lata. Wystarczy tylko stosować się do jednej, podstawowej zasady :-)

Od grosza do miliona, możliwe i realne.
Od grosza do miliona.
Milion złotych, dla zdecydowanej większości Polaków to ogromna suma pieniędzy. To kwota, która mogłaby zmienić życie w bajkę. Pozwoliłaby na spłacenie kredytów, zakup mieszkania, wybudowanie domu. Ale z drugiej strony to kwota, na jaką zadłużonych jest wielu Polaków. Czy to w postaci kredytu na dom, czy też na inwestycje. Milion to magiczna suma, która jest obiektem marzeń prawie wszystkich. Wielu chciałoby ją mieć, niewielu chce na nią zapracować. A pośród tych, którzy nie boją się ciężkiej pracy jest spora grupa osób, które nie wiedzą jak do tego pierwszego miliona dojść.



Prosta droga do miliona.


Aby za 27 miesięcy, czyli za dwa lata i trzy miesiące mieć na koncie milion złotych, trzeba:
  • Postanowić, że zaczynam oszczędzać od dziś, od teraz
  • Znaleźć, zdobyć, zarobić jeden grosz
  • Być wytrwałym i stosować się do jednej, prostej zasady.
Aby zgromadzić milion złotych wystarczy podwajać kwotę, jaką będziemy miesięcznie przeznaczać na oszczędności. Jeśli zaczniesz od 1 grosza, to milion złotych zgromadzisz za 27 miesięcy. W tym miesiącu musisz przeznaczyć na oszczędności 1 grosz, w kolejnym 2 grosze, w trzecim miesiącu będą to już 4 grosze itd. Całą drogę do miliona przedstawia poniżej zamieszczona symulacja.


Od grosza do miliona, możliwe i realne.- symulacja
Od grosza do miliona, możliwe i realne.


Tabela przedstawia kolejne miesiące oszczędzania, miesięczne kwoty jakie trzeba odkładać, zysk, jaki wypracują nasze pieniądze, jeśli będziemy je gromadzić na koncie oszczędnościowym, zgromadzony kapitał bez zysku z oprocentowania konta oraz kapitał z odsetkami od oszczędności, po odliczeniu podatku "Belki".

Jak widzisz, pierwszy rok nie będzie szczególnie wymagający. W dwunastym miesiącu powinieneś przeznaczyć na oszczędności nieco ponad 20 zł. Ale kolejne miesiące nie będą już takie proste. Z każdym miesiącem powinieneś odkładać coraz więcej i więcej. A to oznacza nie mniej ni więcej, jak zwiększanie zarobków. I to  w bardzo szybkim tempie. Ale dzięki temu, za 27 miesięcy od pierwszego kroku będziesz mógł się cieszyć milionem złotych oszczędności.


Czy to jest w ogóle możliwe?


Patrzysz na tą symulację i myślisz zapewne, że to czysto teoretyczne rozważania. Że zdobycie miliona w tak krótkim czasie i z takim planem nie jest możliwe?

Jeśli tak myślisz, to znaczy, że należysz do sporej większości Polaków, którzy narzekają, marudzą, oczekują od innych, że dostaną wszystko podane na tacy, ale nic nie robią w kierunku zmiany swojego życia. Wegetują w swojej strefie komfortu między pracą, której nie lubią, kanapą, na której spędzają czas wolny i łóżkiem, na którym przesypiają większość życia. Zamiast wziąć swój los w swoje ręce wolą narzekać na czasy, na rząd, na sąsiadów, polityków, pogodę. Nie chcą się uczyć, rozwijać, kształcić. Przyjmują postawę roszczeniową i czekają na to, aż spadnie im gwiazdka z nieba i odmieni ich los.

Aby cokolwiek w życiu osiągnąć, trzeba zabrać się do pracy. Trzeba wyznaczyć sobie cel i krok po kroku, systematycznie, cierpliwie i konsekwentnie dążyć do jego osiągnięcia. Dlaczego więc tym celem nie może być zarobienie pierwszego miliona? To całkiem dobra zachęta do tego żeby w końcu wziąć się do roboty. Szczególnie, że jest to cel bardzo realny i możliwy do osiągnięcia w niecałe trzy lata. Co więcej, podałem ci już plan działania. Musisz co miesiąc odłożyć dwa razy więcej pieniędzy, niż miesiąc wcześniej. Ponieważ pierwszy rok planu jest łatwy do wypełnienia, to musi to być czas na przygotowanie sobie możliwości wejścia w drugi rok, kiedy sumy, jakie trzeba odkładać są już naprawdę poważne. A zarobienie czterdziestu czy osiemdziesięciu tysięcy złotych w miesiąc to spore wyzwanie. Ale jest to do zrobienia. Niedowiarkom udowodnił to Michał Szafrański, który prowadzi blog http://jakoszczedzacpieniadze.pl . W ciągu tygodnia zarobił 69 000 zł w ciągu trzech tygodni wyciągnął z jednej tylko akcji ponad 200 000 zł (dwieście tysięcy złotych) Więc jak widzisz, da się. Wystarczy chcieć, zakasać rękawy i działać. Michał do takich zarobków doszedł w dwa lata, więc przedstawiona przeze mnie symulacja może mieć wiele wspólnego z rzeczywistością. Ale jeśli pozostaniesz w swojej wegetacji, w byle jakiej strefie komfortu, to nigdy nic nie osiągniesz.

Milion jest bardzo blisko, na wyciągnięcie ręki, wystarczy tylko wstać, wziąć się do pracy i konsekwentnie dążyć do raz obranego celu.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz